
Nareszcie dotarł do mnie mój największy "must have" aktualnej zimy/wczesnej wiosny - wełniany, pudrowy płaszcz. Zwykle staram się przesadnie nie rozpisywać na temat jednej rzeczy ale w tym przypadku uczynię wyjątek - płaszcz nie dość, że ma idealny kolor i krój, jest również doskonałej jakości - świetnie sprawdzi się nawet mroźną zimą ( w 80% wykonany z wełny ). Zdecydowany numer...